![]() |
Demonstrujemy sposób, w jaki uciekasz
|
Jak każdy dar, który dają moi bracia, jest moim, tak każdy dar dawany przeze mnie należy do mnie. Każdy z nich pozwala odejść jakiemuś dawnemu błędowi i nie pozostawia cienia na świętym umyśle umiłowanym przez mojego Ojca. Daje mi On Swą łaskę z każdym darem, który jakiś brat otrzymał od zarania czasu, jak też poza wszelkim czasem. Mój skarbiec jest pełny i aniołowie strzegą jego otwartych drzwi, by żaden z moich darów nie został utracony, a tylko przybywało ich coraz więcej. Obym przyszedł tam, gdzie są moje skarby i gdzie jestem prawdziwie witany z radością w swoim domu, wśród darów, które dał mi Bóg.
Doprawdy zadziwiające!
Człowiek ma kłopoty ze znalezieniem Boga, po prostu dlatego, że On jest wszędzie. Ty zaś szukasz go „gdzieś”, ponieważ myślisz, że sam znajdujesz się „gdzieś”. Boga nie możesz znaleźć „gdzieś”. On jest wszędzie, i ty również. Jest On Umysłem, którym myślisz.
Ponieważ jednak wierzysz, że sam jesteś „gdzieś”, to musisz też wierzyć, że Bóg jest gdzie indziej, bo inaczej Bóg byłby w twoim „tutaj”. A skoro Bóg (Stwórca wszechświata) musi być z definicji wszędzie, to twoje „tutaj” musi być włączone w Jego „gdzieś”, czy też „gdziekolwiek”.
W naszych transmisjach wyrażamy w całej
pełni pojedynczy cel wszechświata.