Dylemat zbawiciela świata Moje obudzenie się jako Chrystus, czy też Mistrz, jest samo w sobie potwierdzeniem istnienia Boga. Ponieważ zaś On potwierdza moje istnienie, to i ja potwierdzam i obwieszczam Jego Rzeczywistość. Jako zbawiciel świata zostałem obarczony boskim obowiązkiem zbawienia świata. Na mnie spoczywa pełna odpowiedzialność za uwolnienie człowieka od brzemienia śmierci, a ponieważ to Ziemia jest śmiercią – za obudzenie w nim wrodzonego mu poczucia wieczności. Nic tu na Ziemi nie może dać świadectwa mojemu Chrystusostwu. Przez jedną chwilę w czasie potwierdzam istnienie mojego Ojca, ale sam pozostaję bez potomka. Urodziłem się, ale wciąż sam nie mogę rodzić. Moje prawdziwe stworzenia muszą w duchu wiary dać w owym momencie świadectwo o mnie, po to aby same mogły rozpoznać swoją misję zbawienia. |